Dopłaty unijne do gospodarstw rolnych to instrument wsparcia bezpośredniego, bez którego duża liczba rolników nie wyobraża sobie współczesnego rolnictwa. Rentowność, zwłaszcza w odniesieniu do nisko obszarowych gospodarstw rolnych, uzależniona jest w dużym względzie od środków uzyskiwanych z tego tytułu. Nie ulega wątpliwości, że pobrane dopłaty unijne wchodzą w skład majątku wspólnego małżonków posiadających grunty rolne. Małżonkowie mają równe prawo do dysponowania tymi środkami. Co jednak jeżeli dochodzi na przykład do rozwodu, a dopłaty bezpośrednie pobiera tylko jeden były małżonek? Czy w sprawie o podział majątku może mieć miejsce rozliczenie dopłat unijnych?
W dniu ustania ustroju wspólności majątkowej – co ma najczęściej miejsce na skutek orzeczenia rozwodu, separacji, ustanowienia rozdzielności majątkowej – małżonkowie stają się współwłaścicielami, w częściach ułamkowych, zgromadzonego majątku. Tylko od woli byłych małżonków zależy czy chcą aby każdy z nich był współwłaścicielem poszczególnych składników majątku wspólnego, czy też wyjść ze współwłasności poprzez dokonanie podziału majątku. Pamiętać jednak należy, iż do czasu podziału majątku wspólnego żadnemu z małżonków nie przysługuje prawo do wyłącznego dysponowaniem składnikami dorobku.
We wpisie „Podział majątku wspólnego w skład którego wchodzi gospodarstwo rolne” przedstawiłem najważniejsze kwestie związane z podziałem majątku wspólnego byłych małżonków. Uzupełniająco wskazać należy, że sąd w postępowaniu o podział majątku wspólnego dokonuje rozliczeń z tytułu posiadania przedmiotów należących do majątku objętego wspólnością, pobranych pożytków i innych przychodów, a także poczynionych na ten majątek nakładów i spłaconych długów w okresie między ustaniem wspólności a dokonaniem podziału majątku wspólnego. W konsekwencji małżonkowie muszą podzielić się dopłatami unijnymi do gospodarstwa rolnego, otrzymanymi już po rozwodzie, a przed podziałem majątku.
Częstą sytuacją jest, iż po ustaniu wspólności małżeńskiej majątkowej tylko jeden z małżonków pobiera dopłaty unijne do gruntów rolnych stanowiących majątek wspólny byłych małżonków. Dwukrotnie w tej kwestii wypowiedział się Sąd Najwyższy, kończąc w ten sposób wątpliwości jakie pojawiały się w tej materii. Sąd Najwyższy wskazał, iż podstawą do rozliczenia pobranych przez jednego z małżonków dopłat bezpośrednich stanowią art. 567§3 w związku z art. 686 k.p.c. W postępowaniu działowym sąd dokonuje rozliczeń z tytułu posiadania przedmiotów należących do majątku objętego wspólnością, pobranych pożytków i innych przychodów, a także poczynionych na ten majątek nakładów i spłaconych długów w okresie między ustaniem wspólności a dokonaniem podziału majątku wspólnego. Sąd Najwyższy uznał, że dopłaty unijne powinny być rozliczone przy podziale majątku, albowiem są dochodem z gospodarstwa rolnego, czyli z majątku dotychczas wspólnego.
Istotnym jest, że dla rozliczenia pobranych dopłat bezpośrednich bez znaczenia jest, że współwłaściciel – były małżonek – nie posiada gruntu, nie korzystał z uprawnienia do współposiadania gruntu lub jego wyodrębnionej części. W konsekwencji nawet bierność jednego małżonka w tym zakresie nie stanowi przeszkody do domagania się partycypowania w dochodach z gruntu.
W konsekwencji jeżeli nieruchomości rolne posiadał wyłącznie jeden były małżonek, prowadząc na nich działalność rolniczą pobierając dopłaty unijne służące pokryciu kosztów tej działalności spoczywa na nim obowiązek rozliczenia się z nich z byłym małżonkiem. O tym, w jakiej części przypadną im te dopłaty, decyduje zawsze sąd.
Jeżeli masz wątpliwości w kwestiach związanych z podziałem majątku wspólnego zachęcam do kontaktu. Pomogę znaleźć najkorzystniejsze rozwiązanie Twojego problemu.